Pielgrzymowaliśmy śladami świętych, poznaliśmy historie życia i duchowości wielu niezwykłych ludzi i archaniołów: św. Antoniego z Padwy, św. Franciszka i św. Klary, bł. Carla Acutisa, św. Rity z Cascii, św. Józefa z Kupertynu, św. o. Pio, św. Michała Archanioła. Stanęliśmy „twarzą w twarz” z cudownym Obliczem zmartwychwstałego Chrystusa w Manopello, doświadczyliśmy klimatu nazaretańskiego domu Maryi, Józefa i Jezusa w Loretto (gdzie porządnie omodliliśmy nasze rodziny), wreszcie dotknęliśmy spojrzeniem i sercem prawdziwego Ciała Chrystusa, które objawiło się w słynnym Cudzie Eucharystycznym w Lanciano. Na koniec udalliśmy się w urocze Alpy, do Bawarii a dokładnie do Marktl, miasteczka i domu narodzin papieża Benedykta XVI. Nawiedziliśmy też słynne niemieckie Sanktuarium Czarnej Madonny w Altötting, w którym dorastający Joseph Ratzinger, pod czułym okiem Matki Najświętszej, wzrastał duchowo. 

Kochani Pielgrzymi, jeszcze raz z serca dziękuję za wspólnie spędzony czas, piękną modlitwę, wzruszające momenty. Mam nadzieję, że wszystkie nasze intencje, z wiarą Bogu zawierzone, przez wstawiennictwo Bożych Szaleńców, dobry Bóg wysłucha a to wszystko, co wspólnie przeżyliśmy, wyda Boże i piękne owoce...

Ks. Rafał